Mały, niewinny, dyskretny – tymi trzema słowami można opisać Sweet Sensation od Satisfyer, masażer łechtaczki, będący kolejnym kompaktowym gadżetem jaki trafił w moje ręce.
Uwielbiam ten rodzaj zabawek dla dorosłych, które nie tylko mają sprawić przyjemność ale również zachwycić wizualnie. Niektórym może być to obojętne, byle gadżet spełniał się w 100%, dla mnie jednak każdy gadżet musi mieć to coś, coś co mnie przyciągnie, skusi, żeby poznać go od strony technicznej. Właśnie tak było z tym masażerem w kształcie włoskiego loda.
Masażer łechtaczki Sweet Sensation, lód który roztopi twoje serce
Po raz pierwszy widziałam go w jednym z Warszawskich butików erotycznych, gdzie mogłam go dotknąć i sprawdzić jak działa. Już wtedy roztopił moje serce i zachwycił nie tylko designem ale i różnorodnymi trybami. Dobrze też leżał w dłoni, co również jest ważną rzeczą przy wyborze gadżetu.
Po jakimś czasie stał się jednym z prezentów od siebie dla siebie…
Jak sprawdza się w praktyce?
Od razu pragnę zaznaczyć, że powierzchnia przeznaczona do stymulacji jest duża, porównywalna do główki masażera typu wand, co przekłada się na satysfakcjonujące doznania. Dodając do tego mocne wibracje i wytrzymały akumulatorek, który po pełnym naładowaniu trwającym jakieś 3,5 godziny starcza na ponad godzinę zabawy… otrzymujemy doskonały gadżet w dobrej cenie. W mojej opinii, jeśli szukasz gadżetu na pierwszy raz i ma być to masażer – polecam z czystym sumieniem. Ma wszystko czego trzeba żeby zrobić pozytywne wrażenie.
Wracając do trybów – posiada ich aż 15, na które składa się 5 prędkości i 10 różnych rytmów. Ilość jest zadowalająca, z powodzeniem można znaleźć tryb odpowiedni do potrzeb w danej chwili. Jedyne do czego mogę się tutaj przyczepić to to, że wibracje rezonują do części trzymanej w dłoni, co powoduje jej mrowienie, na dłuższą metę przy najmocniejszym trybie może stać się irytujące. Natomiast przy subtelnych rytmach aż tak bardzo to nie przeszkadza. Sama przeważnie zaczynam od delikatnych trybów, a na ostatniej prostej włączam najmocniejszy, przez co ręka nie zdąży się zmęczyć, a ja zirytować 😉
Warto zaznaczyć, że ten niewinny z pozoru lodzik sprawdzi się zarówno do pieszczot innych stref erogennych takich jak kark, sutki czy wewnętrzna strona ud. Może być również gadżetem używanym w duecie, który urozmaici także grę wstępną.
Panel gadżetu również mogę pochwalić, jest minimalistyczny i banalnie prosty, jest plus i jest minus – tyle. Włącza i wyłącza się tym samym przyciskiem (+). Przyciski są dużo lepsze w obsłudze ‘’na wyczucie’’ (czy to po ciemku czy pod wodą) niż dotykowe przyciski.
Lód, którego możesz zabrać pod prysznic
Z lodem do kąpieli?! Dlaczego nie, przecież się nie rozpuści – gadżet jest w pełni wodoodporny co poszerza horyzont rozkoszy. Nie ważne czy jesteś Team Prysznic czy Team Wanna – i w jednym i w drugim przypadku masażer sprawdzi się świetnie.
Bezpieczeństwo, ładowanie i higiena
Jak wiadomo, wybierając gadżety warto kierować się tworzywem z jakiego zostały wykonane. Jednym z najlepszych jest silikon medyczny, główka masażera Sweet Sensation właśnie z niego została wykonana. Silikon klasy medycznej jest hipoalergiczny, nie chłonie zapachów oraz jest łatwy w utrzymaniu czystości. Zaleca się stosowanie specjalnych środków do mycia, które zadbają o odpowiednią higienę gadżetu, aczkolwiek można użyć także ciepłej wody z dodatkiem mydła antybakteryjnego. Niestety minusem jest to, że producent nie dołączył woreczka do przechowywania, więc trzeba zatroszczyć się o to samemu.
Bezpieczeństwo dla gadżetu. Warto pamiętać jednak, żeby podczas zabaw stosować lubrykanty na bazie wody, inne mogą spowodować uszkodzenie materiału.
Ładowanie odbywa się za pomocą magnetycznego kabla USB, który znajduje się w opakowaniu wraz z gadżetem. Wystarczy podłączyć bezpośrednio do gniazda USB w swojej ładowarce lub do portu USB w laptopie lub komputerze. Jak wspomniałam wcześniej ładowanie trwa około 3,5 godziny i wystarcza na ponad 1 godzinę zabaw.
Podsumowanie
Cóż mogę więcej powiedzieć – gadżet godny uwagi, ma wszystko czego trzeba żeby się uśmiechnąć i żeby zrobić ‘’och!’’, czyli uroczy wygląd i głębokie wibracje. Niewielki rozmiar = doskonały towarzysz podróżny. Więc jeśli podróżujesz, a w twojej walizce jest tyle miejsca, że ciężko wcisnąć palec – Sweet Sensation od Satisfyer wciśnie się tam, gdzie większy gadżet nie da rady 😉
Ulepszmy razem blog!
Wypełnij anonimową ankietę