Stojąc w oknie, wychodzącym na podjazd do mojego garażu, obserwowałam jak kolejne warstwy śniegu lądują na miejscu gdzie jeszcze nie tak dawno rosła trawa. Kubek gorącej kawy delikatnie…
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.OkDowiedz się więcej